 Wysłany: Pon 20:18, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
| A mistrzostwa Europy wygrała Hiszpania!!! El VIVA ESPANA!!!! | |
| Wysłany: Nie 12:56, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
| wprawdzie już dawno po mistrzostwach (sory że wcześniej ci nie odpowiedziałem) ale moimi faworytami od początku byli włosi i brazylijczycy. na pozór wydawało się że 5-krotni mistrzowie świata przezwyciężą wszystkich przeciwników, ale jednak im się to nie udało. grali słabą piłkę, co przejawiało się w ich lekceważeniu porzeciwika.
Finały mistrzostw oglądałejm w Angli i od początku wiedziałem kto wygra. Jedym słowwem: VIVE ITALIA!!! |
|
| Wysłany: Wto 10:39, 11 Lip 2006 Temat postu: Co sądzicie o mundialu w Niemczech w 2006 r.? |
|
| MISTRZOSTWA ŚWIATA W NIEMCZECH W 2006 R.
Dla wszystkich fanów sportu to wielkie przeżycie.  Jak na każdym mundialu nie obyło się bez niespodzianek. Podczas mistrzostw świata w Niemczech faworyzowani Czesi (2. miejsce w rankingu FIFA) nie zdołali wyjść z grupy. Na inaugurację wygrali 3:0 z U.S.A., ale dwa następne spotkania - z Ghaną i Włochami, przegrali 0:2, i odpadli z turnieju. Jeden z sędziów mundialu pokazał jednemu zawodnikowi w jednym meczu 3 żołte kartoniki, co było dość oryginalne. Mecz Portugalia vs. Holandia zakończył się wymikiem 1:0. Jednak mimo bramki Manichne w 23' minucie Holandia walczyła do końca. Później piękny spektakl zmienił się w bijatyke. Sędział pokazał 16 żółtych i 4 czerwone kartki. Niespodzianką było wyeliminowanie Argentyny przez Niemców. Po 90 minutach i 30 dodatkowych było 1:1, lecz w karnych Niemcy wygrali 4:2.  A stawiałem na Argentyne. Płakałem również kiedy Brazylia została wyeliminowana przez Francje przy wyniku 0:1. Po dośrodkowaniu Zidane'a Thierry Henry nie pilnowany przez żadnego z Brazylijczyków skierował piłkę do bramki. Mimo wielu sytuacji Brazylia nie zdobyła bramki wyrównującej. W ten sam dzień Anglia zmierzyła się z Portugalią. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce było 0:0. Portugalia wygrałą w karnych 3:1 i tym zapewniła sobie awans do 1/2 finału. A tam natrafiła na Francję. Po faulu Ricardo Carvalhona na Thierry'm Henry'm sędzia nie wahał się ani chwili i podyktował rzut karny. Na bramkę zamienił go Zinedine Zidane w 33' minucie. Mało brakowało, aby Luis Figo zdobył bramkę, lecz minimalnie przestrzelił. I było wiadomo, żę Portugalia zagra w małym finale (czyli meczu o 3. miejsce), a Francja w wielkim finale, z ??? Właśnie, z kim? Decydował o tym mecz Niemcy vs. Włochy. Po 90 minutach było 0:0. W dogrywce rownież nie padały bramki, aż do 119' minuty, kiedy Lehnmann'a pokonał Fabio Grosso. 120 sekund później Alessandro Del Piero i mamy 0:2. Wtedy było wiadomo, że w finale zmierzą się Włochy z Francją, a o 3 miejsce bezie grać Portugalia z Niemcami. Mały finał zakończył się wynikiem 3:1 dla Niemców. W finale Włochy wygrały z Francją. Mecz był bardzo ciekawy. Już w 7' mnucie Zinedine Zidane dał prowadzenie Francuzom po pięknym strzale z rzutu karnego. Już w 18' minucie Materazzi wyrównał. W drugiej połowie dogrywki Zizoe otrzymał czerwoną kartkę za uderzenie strzelca gola dla Włochów głową w klatkę piersiową. To niezbyt dobre zakończenie kariery tak wielkiego zawodnika. Taki wynik utrzymał się do 120 minuty. Finał rozstrzygnęły rzuty karne. Włochy wygrały 5:3 a sukces zawdzięczają głownie swojemu bramkarzowi - Bufon'nowi.
To wszystko na temat mundialu. Czekam na wasze Posty!!!  |
|